Pechowe MEDK. Trzy kontuzje i duże osłabienie Aseko Orła przed półfinałami

Mistrzostwa Europy Drużyn Klubowych przeszły do historii. Niestety, ale nie dla wszystkich impreza ta była szczęśliwa. Trzech zawodników start w tej trzydniowej imprezie okupiło kontuzjami, co zmusza ich do absencji w najbliższych tygodniach.

Pierwszym pechowcem tegorocznego czempionatu o prym na Starym Kontynencie okazał się być Szymon Rząd, który w piątek upadł podczas zawodów w Kaszczorku i na skutek kraksy doznał złamania ręki. W sobotę z kolei z torem w Toruniu zapoznali się Bartosz GrabowskiŁukasz Łaniecki.

Pierwszy z nich rywalizację zakończył złamaniem nadgarstka, z kolei gnieźnianin złamaniem ręki. Uraz ubiegłorocznego Indywidualnego Mistrza Polski, to duże osłabienie dla Aseko Orła Gniezno, który 19 września z TSŻ-em Schoenberger Toruń rozpocznie walkę o jedno z dwóch miejsc w finale CS Superligi.

Myślę, że chłopaki dadzą sobie radę, co pokazały również finały MEDK. Co mogę zrobić? Czasu nie cofnę. Taki jest sport i nic na to nie poradzę – mówi wyraźnie załamany Łaniecki, którego czeka około sześciu tygodni przerwy, co oznacza z kolei koniec sezonu.