W niedzielę, 4 września odbędą się rewanże w półfinałach CS Superligi oraz rewanż w finale CS 1. Ligi. Blisko finału są Aseko Orzeł Gniezno i TSŻ Schoenberger Toruń, zaś blisko awansu jest OS Omega INFORNET.eu Ostrów. Czy najbliższa niedziela przyniesie zaskoczenie?
CS Superliga
11:00 – Aseko Orzeł Gniezno vs. Aquapark Szarża Wrocław (84:72)
Gnieźnianie po raz kolejny w tym sezonie pokazali pewną jazdę i mimo oporu miejscowych pokonali wrocławian na wyjeździe. Biorąc pod uwagę fakt, iż tor przy Parkowej to prawdziwa twierdza Aseko Orła ciężko jest uwierzyć w to, że Aquapark Szarża nadrobi stratę 12 „oczek”, zresztą klub ze stolicy Dolnego Śląska zaprasza już na mecz o brąz.
Niedzielne starcie może być dla podopiecznych trenera Marcina Puka dobrym przetarciem przed finałem rozgrywek. Warto też zauważyć, że ostatni mecz na własnym torze aktualni mistrzowie kraju pojechali 29 maja, zatem trzy miesiące temu. Jasnym faworytem tego meczu jest Aseko Orzeł. Wrocławianie myślami są przy walce o brąz rozgrywek, pierwszy od 27 lat, leczy czy Damian Natoński i spółka postawią opór na wyjeździe? Odpowiedź poznamy w niedzielę.
15:00 – TSŻ Schoenberger Toruń vs. Autojazda Mustang Żołędowo (81:76)
Derby Kujaw i Pomorza zapowiadają się wyjątkowo interesująco. TSŻ Schoenberger przed własną publicznością będzie bronił pięciu punktów zaliczki z Żołędowa, co wcale nie musi być tak prostym zadaniem. Autojazda Mustang ma kim zagrozić torunianom, Marcin Szymański i Radosław Morawiak fenomenalnie się spisują na wszystkich obiektach, a druga linia w osobach Sebastiana Morawiaka, Jakuba Kusia, Macieja Stefańskiego i Roberta Bedry jest w stanie pokonywać liderów TSŻ-u.
W sezonie zasadniczym podopieczni Pawła Cegielskiego pewnie wygrali na własnym obiekcie, wówczas klub z Żołędowa dysponował swoim najmocniejszym składem. Teraz faworytem także będą żółto-niebiesko-biali, którzy mogą zdobyć pierwszy od 5 lat złoty medal DMP. Atutem torunian jest równy skład, któremu lideruje będący w formie Arkadiusz Szymański. Plusem na korzyść TSŻ-u Schoenberger jest formacja juniorska. Duet Syrkowski-Kowalski w ostatnim czasie prezentował się znakomicie, a i Jakub Sawiński może występować spod numeru 16 lub 17.
Faworytem są torunianie, lecz pojedynki na linii Toruń-Żołędowo w ostatnim czasie budziły wielkie emocje. Teraz też tak może być.
CS 1. Liga
15:00 – LKS Szawer Leszno vs. OS Omega INFORNET.eu Ostrów (63:94)
Sport zna różne historie i ciężko uznać 31 punktów zaliczki zdobytej przez ostrowian za gwarant awansu do CS Superligi. Oczywiście, jest to bardzo dużo i można rzec, iż „Bażanty” są jedną nogą w najwyższej klasie rozgrywkowej, lecz LKS Szawer Leszno broni nie składa. Ma w swoich szeregach doświadczone nazwiska, które mogą wejść na wyżyny swoich ogromnych możliwości.
Podopieczni Mateusza Jessa również nie są z przysłowiowej „łapanki” i nie powinni roztrwonić tak dużej przewagi. Grabowski, Kowalczyk, Kołata i Jamroszczyk to zawodnicy, którzy cały czas znajdują się w wielkiej formie. Solidnym wsparciem dla ostrowskiego kwartetu jest rodowity gnieźnianin Wojciech Małecki.
Jest to typowy przykład pojedynku, w którym można wygrać bitwę, lecz przegrać wojnę. Faworyta niedzielnego meczu ciężko wskazać, lecz żadną tajemnicą nie jest to, iż bliżej CS Superligi jest klub z Ostrowa.