Dla niego zrobiliśmy wyjątek. Były selekcjoner seniorskiej kadry Polski, wiceprezes Polskiej Federacji Klubów Speedrowerowych i współtwórca rewolucji technologicznej w naszym sporcie. Przed Wami Maciej Laskowski!
– Działam przy speedrowerze… bo tak (śmiech). Zaczynałem jako sędzia ligi bydgoskiej dookoła trzepaka i… jakoś mi tak zostało.
– Gdyby nie speedrower to… pewnie jakiś inny sport, może piłka nożna, może siatkówka, może jeszcze co innego.
– Mój ulubiony tor to… nie jestem zawodnikiem, więc się nie wypowiem (śmiech).
– Najbardziej nie lubię jeździć na torze w… jak wyżej.
– Speedrower sprawił, że… ogarniam arkusze kalkulacyjne na jako takim poziomie (śmiech).
– Mój samochód marzeń to… nie mam na myśli konkretnego modelu.
– W trakcie zawodów czuję… kto jak jest do kogo nastawiony i co może się w związku z tym wydarzyć (śmiech).
– Po zawodach lubię… jak nikt nie ma do nikogo pretensji i uwag o sprawy błahe.
– Ulubione danie to… jak się lubi dużo jeść, to ciężko wskazać coś jednego.
– Ulubiony film… nie jestem miłośnikiem filmów, więc pozwolę sobie nie odpowiadać na to pytanie.
– Każdego dnia do działania nakręca mnie… konieczność wykonania konkretnych zadań.
– Moja ulubiona muzyka to… wyłączając rap i hip-hop praktycznie każda – zależnie od nastroju.
– Moim ulubionym miejscem na wakacje jest/są… nie mam nic konkretnego – często się okazuje, że o przyjemności spędzonego czasu decydują okoliczności i towarzystwo, a nie samo miejsce.
– Poza torem interesuję się… ogólnie sportem.
– Do kolejnego biegu dodatkowego nominuję… Pawła Cegielskiego.